Polecam serdecznie.
SKŁADNIKI:
360g mąki pszennej (użyłam zwykłej tortowej)
7g morskiej soli
50g zimnego masła, pokrojonego w drobną kostkę
200ml zimnego mleka
8g świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
1 jajko
W misce utrzeć mąkę z solą i masłem. Drożdże wymieszać dokładnie w mniejszej miseczce z cukrem i 4 łyżkami mleka, dodać do mąki. Wlać pozostałe mleko, rozbełtane jajko i wszystko dokładnie wyrobić ręcznie. Gdyby się okazało że ciasto jest zbyt lepkie, należy dosypać nieco mąki.
Zostawić pod przykryciem do wyrośnięcia ok 2 godziny. Powinno podwoić swoją objętość.
Piekarnik nagrzać do 230st. C. Blaszkę wysmarować oliwą z oliwek, z ciasta uformować małe bułeczki (ok. 5cm średnicy - powinno wyjść ok 10 sztuk) i układać na blaszce w odległości ok. 5cm od siebie. Bułeczki posmarować mlekiem, albo rozbełtanym jajkiem, posypać ulubionym dodatkiem (słonecznik, płatki owsiane, pestki z dyni itp.) Wstawić do piekarnika, po 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 200stC. i piec jeszcze ok. 10 minut.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
To nie jest miejsce na Twoją reklamę :)