Jakiś czas temu chwaliłam się nowymi zakupami, wśród których były foremki ze świątecznymi motywami. Bałwanka czy choinki miałam już w różnych wersjach, ale brakowało mi Rudolfa, i to właśnie ta foremka zachęciła mnie do zakupu tego kompletu. Pierniczki upiekłam z przepisu zamieszczonego w poprzednim poście, dekorowane lukrem.
Przypomniałam sobie, że mam idealnie pasującą puszkę. I powstał doskonały świąteczny prezent:
A na koniec taki mały pierniczkowy żarcik ;)
SMACZNEGO!
Ale świetne ! Takich uroczych to jeszcze nie widziałam :))
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Aż nie mogę się napatrzeć ! :)
OdpowiedzUsuńcudne są ! :)) musze sobie kupić taką foremką :)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić takie foremki ???
OdpowiedzUsuńPisałam o nich w tym poście: http://czas-na-male-co-nieco.blogspot.com/2013/11/nowe-nabytki.html
Usuń